Stoły wigilijne

Na Spotkaniach z Tradycją Świąteczną w Brzezince 16 grudnia gospodynie serwowały wigilijne potrawy, od karpia poczynając na makowcu kończąc. Twórcy ozdób choinkowych odebrali nagrody w Rodzinnym Konkursie na najpiękniejszą bombkę. Najbardziej świąteczne ze wszystkich atrakcji niedzielnego popołudnia były – oczywiście – życzenia.

Małgorzata Curzydło z Ośrodka Kultury, Sportu i Rekreacji przywitała gości cytatem z Matki Teresy z Kalkuty:
"Zawsze ilekroć pozwolisz, by Bóg pokochał innych przez ciebie,
Zawsze wtedy jest Boże Narodzenie".


Do tych słów nawiązał wójt Mirosław Smolarek, życząc zebranym życzliwości i wyrozumiałości, bo – jak stwierdził – jeśli wypełnią nas te uczucia, to będzie Boże Narodzenie. Przekazał też życzenia od prezydenta Oświęcimia i dodał, że w relacjach z ratuszem ma miejsce "nowe otwarcie", które powinno przynieść dobre owoce mieszkańcom gminy i miasta Oświęcim.


Miejscowe gospodynie wystąpiły jako "Brzezinianki", wykonując z wigorem i przytupem świąteczne piosenki oraz kolędę "Z narodzenia Pana". Kolejnym punktem wigilijnego spotkania było oficjalne rozstrzygnięcie Rodzinnego Konkursu "Choinkowa Bombka". Listę jego laureatów można przeczytać tutaj.


Nagrody odebrali także zwycięzcy Konkursu Pieśni Patriotycznej w "dorosłych" kategoriach. Następnie przedstawiciele kół gospodyń wiejskich, Klubu Seniora w Zaborzu i Uniwersytetu Każdego Wieku we Włosienicy – organizacji, które przygotowały poczęstunek na Spotkania z Tradycją – przyjęli pamiątkowe dyplomy i upominki.


Zanim jednak wszyscy oddali się degustacji na zakończenie zobaczyli przedstawienie. Zespół Pieśni i Tańca "Modraszka" jego tematem uczynił darcie pierza. Była to żmudna i czasochłonna praca, która wymagała anielskiej cierpliwości, dlatego kobiety wykonywały ją w zimowe wieczory. Stawała się zarazem okazją do wspólnego spędzania czasu, bo mężatki, panny, dzieci, kumy i sąsiadki umilały sobie czas śpiewem i żartami.


Aktorki z "Modraszki", na co dzień mieszkanki Stawów Monowskich, Włosienicy i Zaborza, a także dzieci występujące w widowisku przybliżyły ten ludowy obyczaj w inscenizacji według scenariusza i w reżyserii Bożeny Grabowskiej. W jego finale widzowie siedzący w pierwszym rzędzie zostali obsypani świeżo wyskubanym pierzem. Trafiło na gminnych oficjeli. Mirosław Smolarek nie był zdziwiony. "Pełnię funkcję niecały miesiąc, więc jest wójtem nieopierzonym" - podsumował.


W bożonarodzeniowych Spotkaniach z Tradycją w imieniu władz Miasta Oświęcim wzięła udział sekretarz Maria Płachta. Uczestniczyli w nich także gminni radni z przewodniczącą Bernardyną Bryzek, sołtysi z Władysławem Zalińskim reprezentującym Małopolskie Stowarzyszenie Sołtysów i Halina Musiał, która w styczniu formalnie obejmie stanowisko zastępcy wójta Gminy Oświęcim.

GALERIA